sobota, 20 kwietnia 2013

ZASŁABIONA


Na weekendzie u cioci Joli, Natka rozgadała się jak nigdy. Buzia jej się nie zamykała i na wszystko miała odpowiedź. Podczas gotowania obiadu ciocia powiedziała, że czuje się trochę słabo. Nati na to –‘Ciociu, a kto cię tak zasłabił.. To pewnie wujek cię zasłabił.’ Wszyscy równo wybuchnęliśmy śmiechem, słysząc te stwierdzenia. Najgorzej jednak oberwało się wujkowi, którego Natka upominała na każdym kroku. Nawet na odjezdnym rzekła do niego –‘Wujku nie zasłabiaj już cioci.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz