wtorek, 8 października 2013

DŻEM BRZOSKWINIOWY

Korzystając z uprzejmości sąsiadów, zrobiłam skok na rosnące u nich drzewka brzoskwiniowe. Owoce były mniejsze, niż te w sklepie, nie miały też tak intensywnej, żółtej barwy. Za to smakowały jak najbardziej brzoskwiniowo. W sam raz na pyszny brzoskwiniowy dżem. Tradycyjnie już korzystałam z bazy na dżem owocowy autorstwa Rachel Allen. Do tego dodałam mały maślany myk, podpatrzony w programie Anny Olson. Do gotującego się dżemu dodałam odrobinę masła. Dzięki temu dżem się nie pienił. Moje brzoskwinie smażyły się dość długo, dlatego dżem miał ciemniejszą barwę, niż widzimy na sklepowych półkach. Jeszcze tylko muszę wybrać się do sąsiadów i oddać im ‘pożyczone’ brzoskwinki, czyli podarować słoik dżemu.








DŻEM BRZOSKWINIOWY
Składniki:
1 kg brzoskwiń
½ cytryny
1 szklanka cukru
1 łyżeczka masła
Obrane owoce zasypać cukrem. Dodać sok z cytryny. Odstawić na 3 godziny. Dodać masło. Gotować przez 20 minut. Przełożyć do słoików.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz