Pomyślałam, że wulkaniczny tort będzie
ciekawą niespodzianką z okazji urodzin naszego młodego mężczyzny. Pierwowzorem
był Volcano Cake z programu Fiony Cairns lecz postanowiłam, że nie będę od razu
wycinać kawałka tortu aby wypłynęła z niego lawa, składniki lawy umieściłam w
środku ciasta. Mogłam tort nieco mocniej okroić aby był bardziej stożkowaty, ale szkoda mi było pozbywać się tego pysznego ciasta. Ciastem bazowym był biszkopt kakaowy. Jeden blat pieczony był w
tortownicy, drugi z formie z kominkiem. Przełożyłam je kremem
czekoladowo-maślanym oraz delikatnie musnęłam dżemem z czarnej porzeczki. Mimo,
iż czekoladowe, ciasto było lekkie i delikatne w smaku. Lawę utworzyły: pokruszony
Plaster Miodu, czerwone i pomarańczowe landrynki oraz Sos Karmelowy i
karmelowe nitki. Do środka wcisnęłam również fontannę tortową, która po
zapaleniu zapoczątkowała tę czekoladową erupcję.
CIASTO
WULKAN
Biszkopt:
10
jaj
1 ½ szklanki
cukru
1 i
1/3 szklanki mąki pszennej
2/3
szklanki kakao
Białka
ubić. Wsypać cukier. Dodać żółtka. Wsypać mąkę przesianą z kakao. Delikatnie
wymieszać. Połowę ciasta upiec w tortownicy o średnicy 24 centymetrów . Resztę
ciasta przelać do formy z kominkiem. Każde ciasto piec w temperaturze 160°C przez 35-40 minut.
Studzić w blaszce. Po wyjęciu z formy ciasta przekroić na trzy blaty.
Krem:
5 jaj
1
szklanka cukru
100g
gorzkiej czekolady
500g
masła
1 ½ szklanki
dżemu z czarnej porzeczki
Jaja
ubić z cukrem na parze. Pod koniec ubijania dodać czekoladę. Przestudzony krem utrzeć
z masłem. Blat biszkoptu smarować cienko dżemem. Na dżemie rozsmarować krem. Przełożyć
kolejną warstwą biszkoptu. Na spodzie ułożyć warstwy okrągłego biszkoptu, następnie
biszkopty z otworem. Aby powiększyć miejsce na ‘lawę’ można wykroić otwór także
dolnych biszkoptach. Boki ciasta okroić na kształt stożka. Wierzch i boki ciasta
smarować pozostałym kremem. Schłodzić.
Polewa:
150g
gorzkiej czekolady
100g
masła
Składniki
rozpuścić. Polać ciasto. Odstawić do zastygnięcia polewy.
Lawa:
1
szklanka pokruszonego plastra miodu
½ szklanki
sosu karmelowego
½ szklanki
pokruszonych czerwonych landrynek lub zozoli
1 garść
nitek z karmelu
Brzegi
wulkanu udekorować sosem karmelowym, aby spływał po cieście. Do środka krateru
wrzucić pokruszone cukierki i plaster miodu. Całość ozdobić karmelowymi
nitkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz