środa, 14 sierpnia 2013

BABECZKI Z COLĄ I FRUŻELINĄ TRUSKAWKOWĄ

Tymi babeczkami zainspirował mnie Eric Lanlard w programie Obłędne Wypieki. Ciasto z dodatkiem coli było całkiem smaczne. Było lekkie i puszyste, dobrze się piekło. Cola nadała mu puszystości, lecz właściwie nie była wyczuwalna. Colę dodawało się też do kremu, lecz za nic w świecie nie mogłam go dokończyć. Masa się warzyła, a poza tym była strasznie słodka i niesmaczna. Postanowiłam wyratować babeczki dodatkiem uniwersalnym, czyli bitą śmietaną. Jako wykończenie, użyłam Truskawkowej Frużeliny. Udało mi się stworzyć całkiem niezłe trio.







BABECZKI Z COLĄ I FRUŻELINĄ TRUSKAWKOWĄ
Ciasto:
200g cukru
250g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka kakao
200g masła
200ml coli
2 jaja
150ml mleka
Masło roztopić z colą. Dodać suche składniki. Wbić jaja. Wlać mleko. Ciasto nałożyć do foremek. Piec w temperaturze 180°C przez 25 minut.
                Dodatkowo:
200ml śmietanki kremówki
2 łyżeczki cukru pudru
Śmietankę ubić z cukrem. Wycisnąć okrąg na wierzchu babeczki. Do środka włożyć odrobinę frużeliny. Można dekorować wiórkami czekolady. Aby przedłużyć trwałość bitej śmietany, należy ją zahartować.




























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz