Pokazywanie postów oznaczonych etykietą BABECZKI WANILIOWE. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą BABECZKI WANILIOWE. Pokaż wszystkie posty

środa, 24 lutego 2016

BABECZKI BARANKI

Babeczki Baranki powstały ze specjalną dedykacją dla Mai. W środku ciasto waniliowe nadziane dżemem truskawkowym Na zewnątrz bita śmietana i baranek z czekolady plastycznej. Ze względów estetycznych i podobieństwa do Baranka Shauna, polecam użycie gorzkiej czekolady. Mleczna czekolada sprawdzi się, gdy zależy nam na tym, aby dzieciaki spałaszowały wszystko. Jako wełny baranka, można też użyć małych pianek marshmallows. Sami musicie zdecydować, która wersja będzie dla was bardziej atrakcyjna.





BABECZKI BARANKI
Ciasto:
130g masła
½ szklanki cukru
2 jajka
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
¾ szklanki mąki pszennej
1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki jogurtu naturalnego lub mleka
Masło utrzeć z cukrem. Dodawać jajka. Wlać ekstrakt. Wsypać suche składniki. Dodać jogurt. Ciasto nałożyć do foremek. Piec w temperaturze 190°C przez 20-25 minut.
            Dekoracja:
200ml śmietanki 30%
1 łyżka cukru pudru
100g mlecznej czekolady
37g miodu
1 kostka białej czekolady
Śmietankę ubić z cukrem. Okrągłą końcówką dekorować babeczki, tworząc kształt owczej wełny. Aby zwiększyć trwałość bitej śmietany, należy ją zahartować. Mleczną czekoladę rozpuścić z miodem. Gdy przestygnie, formować z niej głowy baranków. Gotowe głowy umieścić na babeczce. Białą czekoladę rozpuścić. Zrobić z niej oczy baranków.










wtorek, 22 lipca 2014

BABECZKI Z BISZKOPTAMI Z CZEKOWIŚNIĄ

Pomysł na babeczki wypatrzyłam na stronie Something About Cupcakes. Było tam tylko zdjęcie efektu końcowego, ale nie było dla mnie problemem przygotowanie odpowiadającego mi przepisu. Ponieważ moja siostra zaleciła nadziewanie każdej babeczki dla lepszego efektu smakowego, robię to już od pewnego czasu. W tym przepisie idealnie wkomponowała się Czekowiśnia. Mam świetny przepis na czekowiśnię. Nie tę Czekowiśnię z Kakao, lecz cudownie aksamitną i czekoladową, z ... . O niej innym razem. Kremem na babeczkach była bita śmietana. Próbowałam użyć też kremu maślanego, ale zbyt przytłaczał całość. Śmietana nadała zaś ciastku lekkości i świeżości. Dekoracja dowolna. Okruchy lub ciastka, lub jedno i drugie. Polecam użycie biszkoptów Lady Fingers Dra Gurgula, które mają odpowiedni kształt do dekorowania i dobrze się kruszą. Można też dodać kawałki biszkoptów do ciasta, lecz moim zdaniem nie sprawdziły się zbyt dobrze. Po prostu w nim przepadły. Babeczki są pyszne i polecam je wszystkim babeczkowiczom.






BABECZKI Z BISZKOPTAMI I CZEKOWIŚNIĄ
Ciasto:
160g masła
120g cukru
3 jajka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
165g mąki pszennej
3 łyżki jogurtu naturalnego
Masło utrzeć z cukrem. Dodawać jajka. Wlać ekstrakt. Dodać sypkie składniki na przemian z jogurtem. Wymieszać. Ciasto przełożyć do foremek. Piec w temperaturze 200°C przez 20 minut.
            Nadzienie:
½ szklanki czekowiśni
Babeczki nadziać konfiturą używając rękawa cukierniczego.
            Krem:
300ml śmietanki 30%
1 łyżka cukru pudru
½ szklanki drobno pokruszonych biszkoptów Lady Fingers
Śmietankę ubić z cukrem. Wymieszać z 1/3 szklanki okruchów. Dekorować babeczki. Wierzch posypać pozostałymi okruchami. Na kremie ułożyć kawałek biszkopcika. Aby przedłużyć trwałość bitej śmietany, należy ją zahartować.