PUSZYSTY SERNIK

Puszysty sernik, czy raczej zwarty? Oto jest pytanie. Nasunęło mi się ono po przeczytaniu wpisu o Serniku Na Biszkopcie. Zaserwowała nam go szwagierka Basia przy okazji spotkania rodzinnego. Wszyscy byli zachwyceni, a w szczególności my, kobiety piekące. Gdy każda z nas miała już przepis, ciasto owo upiekła. Okazało się jednak, że każdy z tych serników wyglądał inaczej. Część problemu to puszystość biszkoptu. Druga kwestia dotyczyła puszystości sera. Dzięki doświadczeniu mojej siostry wiem, że aby sernik był puszysty należy ucierać go ręcznie tuż po dodaniu sera. Wtedy konsystencja masy po upieczeniu będzie lżejsza, struktura sera bardziej widoczna i do tego lekko krusząca się. We wcześniejszych etapach można używać miksera lecz istotne jest aby w końcowym etapie przejść na ‘tryb ręczny’. Jak widać było na dołączonych do przepisu zdjęciach, mój sernik wykonany został w całości przy użyciu miksera. Jego konsystencja była bardziej zbita, grudki sera nie były widoczne, a całość aż tak nie wyrosła. Nie twierdzę, że moje ciasto było niepoprawne. Ja wolę, gdy sernik ‘trzyma się kupy’ i dlatego pozostanę przy swojej metodzie pracy. Jeśli Wy macie wątpliwości, proszę wypróbować obie wersje i dokonać wyboru. Teraz będziecie wiedzieć dlaczego Wasz sernik jest inny, niż ten sąsiadki. Polecam Sernik Na Biszkopcie, Sernik z Piernikami, Sernik w Cieście Kakaowym i Sernik z Kulami Orzechowymi i Kremem.  Z pozdrowieniami dla Sernikoholików.

WIENIEC DROŻDŻOWY Z CZEKOLADĄ I ORZECHAMI LASKOWYMI

Oto kolejna wariacja na temat Czekoladowo-Pomarańczowego Wieńca Drożdżowego. Tamto ciasto tak mi się spodobało i posmakowało, że co jakiś czas tworzę nowe kombinacje smakowe. Tym razem była to wersja jasnego ciasta z nadzieniem czekoladowym i z orzechami laskowymi. Smakowo wyszła taka delikatna namiastka Nutelli. Pięknie prezentowały się smugi nadzienia przeplatane w pomiędzy warstwami ciasta. Ciasto w sam raz na chłodniejsze wieczory do ciepłej herbatki lub kubka czekolady.

WIENIEC DROŻDŻOWY Z CZEKOLADĄ I ORZECHAMI

Ciasto:

15g świeżych drożdży

120ml ciepłej wody

30g roztopionego masła

12oml mleka

55g cukru

1 jajko

½ łyżeczki soli

400g mąki

Masło ubić z mlekiem. Dodać cukier, jajko i sól. Utrzeć na gładko. Wlać drożdże rozrobione z wodą i ½ łyżeczki cukru. Wsypać mąkę. Zagnieść ciasto. Odstawić na godzinę. Ciasto rozwałkować na prostokąt o wymiarach 30x40 centymetrów.

            Nadzienie:

100g stopionej gorzkiej czekolady

100g zmielonych orzechów laskowych

100g cukru

Na cieście rozsmarować czekoladę. Posypać cukrem i orzechami. Zwinąć roladę. Przeciąć wzdłuż prawie do końca. Zapleść warkocze ciasta. W wysmarowanej masłem tortownicy ułożyć ciasto w kształcie spirali. Końcówkę podwinąć pod spód. Ciasto odstawić na 30 minut. Piec w temperaturze 175°C przez 40 minut.

            Lukier:

130g cukru pudru

2 łyżki soku z cytryny

¼ łyżeczki soli

Wszystkie składniki utrzeć. Polać ciasto.

NIESMACZNA HISTORIA

Ta opowiastka rzeczywiście nie jest dla ludzi o słabych nerwach i wrażliwych żołądkach. Ale ten kto ma dzieci wie, że i takie historie mają miejsce. Na szczęście należy ona do rodzaju ‘dość łagodnych’, mimo, iż traktuje o tak osobistej sferze życia. Zaczęło się tak. Siedzi Lala na nocniku i się skupia. Po dość długiej chwili pytam ją, czy już zrobiła kupę. Lala wstaje, zagląda do nocnika i mówi: ‘Tak, zrobiłam. Jest mama, tata, Nati i Lala’. Zerknęłam na kuzynkę Gunię, która towarzyszyła mi w kuchni i lekko zaśmiewamy się z Małej. Natomiast Natka, usłyszawszy o całej historii, podbiega do nocnika, zagląda i pyta: ‘A ta duża kupa to kto? Wujek Krzyś?’ W tym momencie obie wybuchnęłyśmy śmiechem, ponieważ Krzyś jest rzeczywiście Dużym Wujkiem. Na szczęście o niczym jeszcze nie słyszał.

KAWOWA POSYPKA DO LODÓW

Lody w posypce są jednym ze sposobów na szybki deser z programu Jamiego Olivera. Oryginalnie używana była kawa ziarnista, a całość została pokruszona w malakserze. Jeśli ktoś nie posiada takiego sprzętu, radzę użyć dobrej kawy rozpuszczalnej. Ja tłukłam ziarna kawy w moździerzu ale niektóre kawałki były zbyt duże i źle się je jadło. Polecam malakser albo dobrze się przyłożyć do tej roboty, heheh. Lody otoczone tą kawową posypką zyskały nowy wymiar. Chrupkie orzechy, roztapiająca się czekolada, a temu wszystkiemu towarzyszył subtelny kawowy aromat. Polecam na szybki deser. Jeśli ktoś ma więcej czasu, może samodzielnie zrobić lody, np. Lody z Białej Czekolady.

KAWOWA POSYPKA DO LODÓW

Składniki:

4 łyżki kawy ziarnistej lub rozpuszczalnej

100g orzechów laskowych

100g gorzkiej czekolady

Wszystkie składniki drobno posiekać lub zmielić. Obtoczyć w posypce kulki lodów waniliowych.

SZYBKIE CIASTO Z JABŁKAMI

Ciasto przygotowywało się w sposób szybki i prosty. Po raz pierwszy przytrafił mi się przepis, w którym jajko dodawało się na samym końcu. Całość dobrze się łączyła. Wyraźnie czuć było aromat cytryny, który doskonale pasował do jabłek w i na cieście. Migdały natomiast wzbogaciły strukturę ciasta. Jest to świetne ciasto na codzienny podwieczorek. Przepis pochodzi z magazynu ‘Dekoracje ciast’.

SZYBKIE CIASTO Z JABŁKAMI

Składniki:

225g mąki pszennej

2 łyżeczki proszku do pieczenia

25g mąki ziemniaczanej

115g masła

115g cukru

1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

1 łyżka startej skórki z cytryny

225g jabłek pokrojonych w kostkę

2 jajka

1 łyżka mleka

Suche składniki siekać z zimnym masłem. Dodać ekstrakt i jabłka. Wlać jajka roztrzepane z mlekiem. Wymieszać. Ciasto przełożyć do tortownicy o średnicy 20 centymetrów.

            Dodatkowo:

50g płatków migdałowych

2 jabłka pokrojone w plastry

1 łyżka soku z cytryny

Ciasto posypać migdałami. Na wierzchu ułożyć jabłka. Można je skropić sokiem z cytryny. Piec w temperaturze 200°C przez 50 minut. Wystudzone ciasto posypać cukrem pudrem lub posmarować dżemem morelowym.

NAWIGACJA..

Oto dość świeża historia urlopowa. Jechaliśmy ze znajomymi na Węgry z zamiarem omijania dróg płatnych. Towarzyszyła nam przy tym nawigacja. Wszystko szło dobrze, dopóki nie trafiliśmy na objazd. Jakiś Pan Mietek spod wielobranżowego wytłumaczył nam którędy jechać, więc w drogę. W pewnym momencie nawigacja krzyczy głosem Kingi: ‘W lewo’. Pan Mietek mówił, że w prawo, więc skręcamy w prawo. Nawigacja Kinga nadal powtarza: ‘Skręć w lewo, skręć w lewo’. Po około pięciu minutach Małż pyta zdziwiony -‘Dlaczego nawigacja każe nam ciągle skręcać w lewo?’. Mówię mu: -‘Bo Kinga chce, żebyśmy zawrócili na tamto skrzyżowanie ‘w lewo’. On na to nadal zdziwiony: –‘Acha, możliwe’. Rozbroił mnie zupełnie swoim komentarzem. Moje trzy grosze brzmiały tak –‘Wiesz, mężu, ty nie rozumiesz kobiet. Lepiej włącz sobie w nawigacji Krzysia Hołowczyca, wtedy lepiej się dogadacie’.

BISCOTTI Z FIGAMI I ORZECHAMI WŁOSKIMI

Kolejna odsłona ciastek biscotti, tym razem w wersji własnej. Dodałam do nich figi, ponieważ z nimi jeszcze nie jadłam biscotti. Owoce wcześniej moczyłam we wrzątku. Można też moczyć je w herbacie, wtedy zyskają na smaku. Do tego dodałam orzechy włoskie, bo akurat takie był w zapasie. Powstały pyszne i pożywne sucharki. Uwielbiam je i polecam wszystkim łasuchom biscotti.

BISCOTTI Z FIGAMI I ORZECHAMI WŁOSKIMI

Składniki:

2 ¼ szklanki mąki

1 szklanka cukru

3 jaja

1 łyżeczka proszku do pieczenia

Z tych składników zagnieść ciasto.

            Dodatki:

1 łyżka startej skórki z cytryny

1 szklanka posiekanych prażonych orzechów włoskich

½ szklanki posiekanych fig moczonych we wrzątku

Do ciasta dodać dodatki. Wymieszać. Uformować dwa lekko spłaszczone wałki. Piec w temperaturze 160°C przez 35 minut. Ciasto lekko przestudzić. Pokroić w skośne kromki. Piec je jeszcze przez 15 minut.

TORT CAPPUCCINO NA ZIMNO

W poszukiwaniu pomysłu na ciasto weekendowe zaglądnęłam do książki ‘Desery’ Giovanni Pina. Ciasto było wspaniale kawowe. Niektórzy ze zdziwieniem oglądali galaretkę espresso na wierzchu. Mnie mile zaskoczył wzór na wierzchu, który niechcący stworzyłam. To on udekorował ciasto.

TORT CAPPUCCINO NA ZIMNO

Biszkopt:

3 jaja

1/3 szklanki cukru

1/3 szklanki mąki pszennej

1 łyżka kakao

Białka ubić. Wsypać cukier. Dodać żółtka. Wsypać suche składniki. Przełożyć do tortownicy o średnicy 24 centymetrów. Piec w temperaturze 160°C przez 30-40 minut.

            Krem cappuccino:

15g żelatyny

130ml kawy espresso

100g cukru

660ml śmietanki 30%

Żelatynę namoczyć w 4 łyżkach zimnej wody. Kawę podgrzać z cukrem. Dodać żelatynę. Dobrze wymieszać. Śmietankę ubić niezbyt sztywno. Połączyć z ostudzoną kawą. Wymieszać. Krem wylać na ciasto. Schłodzić.

Krem kawowy:

100ml kawy espresso

100ml wody

100g cukru

10g żelatyny

Kawę podgrzać z cukrem i wodą. Żelatynę namoczyć w 3 łyżkach zimnej wody. Dodać do ciepłej kawy. Wymieszać. Krem wylać na warstwę cappuccino. Schłodzić.

CZEKOLADOWE BISCOTTI Z MIGDAŁAMI

Po raz kolejny mogę napisać o tym, że uwielbiam ‘sucharki’. Tym razem towarzyszyły mi w kilkudniowym wyjeździe. Świetnie się spisały. Nie trzeba było specjalnie się z nimi cackać w transporcie. Nie łamały się. Nie wysychały, bo były już suche. Nie trzeba było ich szybko zjeść. Można je przygotować dużo wcześniej przed wyjazdem. Ideał. Do tego były dość sycące ze względu na sporą ilość migdałów i dawkę czekolady. Na zaspokojenie lekkiego głodu lub tzw. 'smaki'. Aromat skórki pomarańczowej, w połączeniu z pozostałymi dodatkami, nadał sucharkom odrobinę klasy. Baza przepisu to klasyka, natomiast dodatki dobrałam po obejrzeniu programu 'Chleby Paula Hollywooda'.

CZEKOLADOWE BISCOTTI Z MIGDAŁAMI

Składniki:

2 ¼ szklanki mąki

1 szklanka cukru

2 jaja

¼ szklanki miodu

1 łyżeczka proszku do pieczenia

100g stopionej gorzkiej czekolady

Z tych składników zagnieść ciasto.

            Dodatki:

50g posiekanej gorzkiej czekolady

1 szklanka migdałów

1 łyżka skórki z pomarańczy

Do ciasta dodać dodatki. Wymieszać. Uformować dwa lekko spłaszczone wałki. Piec w temperaturze 160°C przez 35 minut. Ciasto lekko przestudzić. Pokroić w skośne kromki. Piec je jeszcze przez 15 minut.