Babeczki zostały podpatrzone w programie Marthy
Stewart. Bardzo spodobała mi się opcja z bitą śmietaną nakładaną łyżką do
lodów. Krem kokosowy był bardzo łatwy w przygotowaniu, a można go wykorzystać
także dodatek do tart, czy deserów. Jako nadzienie do babeczek wystarcza spokojnie na trzy porcje ciasta. Przy doborze ciasta bazowego, korzystałam ze
sprawdzonego już przepisu na Babeczki z Kremem Straciatella.
BABECZKI
Z KREMEM KOKOSOWYM
Ciasto:
160g
masła
120g
cukru
3 jaja
1
łyżeczka ekstraktu waniliowego
3 łyżki
jogurtu naturalnego lub mleka
165g
mąki pszennej
1
łyżeczka proszku do pieczenia
Masło
utrzeć z cukrem. Dodawać jaja. Dodać ekstrakt. Wlać mleko. Wsypać mąkę z
proszkiem. Ciasto przełożyć do foremek. Piec w temperaturze 200°C przez 20-25 minut.
Krem kokosowy:
3
żółtka
1/3
szklanki cukru
¾
szklanki mleczka kokosowego
¾
szklanki mleka
¼
łyżeczki soli
2 łyżki
mąki ziemniaczanej
½
szklanki prażonych wiórków kokosowych
1
łyżeczka ekstraktu waniliowego
1 łyżka
masła
Mąkę
ziemniaczaną rozmieszać w ½ szklanki mleka. Pozostałe mleko
i mleczko kokosowe zagotować. Żółtka utrzeć z cukrem i solą. Wlewać do nich gorące mleko. Dodać rozrobioną mąkę ziemniaczaną. Ugotować budyń. Przetrzeć przez sito. Dodać wanilię, masło i wiórki kokosowe. Wymieszać. Krem przykryć folią. Schłodzić. Kremem nadziewać babeczki.
i mleczko kokosowe zagotować. Żółtka utrzeć z cukrem i solą. Wlewać do nich gorące mleko. Dodać rozrobioną mąkę ziemniaczaną. Ugotować budyń. Przetrzeć przez sito. Dodać wanilię, masło i wiórki kokosowe. Wymieszać. Krem przykryć folią. Schłodzić. Kremem nadziewać babeczki.
Dodatkowo:
500ml
śmietanki 30%
4 łyżki
cukru pudru
½
szklanki prażonych wiórków kokosowych
Śmietankę
ubić cukrem. Łyżką do lodów nałożyć porcję na każdą babeczkę. Posypać wiórkami
kokosowymi. Aby przedłużyć trwałość bitej śmietany, należy ją zahartować.