Dziś prezentuję ciastka, na które przepis
znalazłam w jednej z moich lektur, w książce ‘Uliczka Aniołów’. Bohaterkami książki były trzy przyjaciółki. Ponieważ dwie z nich pracowały w branży
cukierniczej, autorka powieści zamieściła w książce kilka przepisów. Odrobinę
dostosowałam smak nadzienia pod własne upodobania i pominęłam sodę w cieście,
gdyż nie lubię jej smaku. Rodzynki do nadzienia zmiksowałam aby nadzienie było
bardziej zwarte. Całość była bardzo udana. Nadzienie nie wypłynęło podczas
pieczenia a wzorki zrobione widelcem nadały ciasteczkom uroku. Nie był to może
zbyt wykwintny wypiek ale jako słodka przekąska nadaje się znakomicie.
CIASTKA
Z NADZIENIEM RODZYNKOWYM
Nadzienie:
1
szklanka rodzynek
½
szklanki wody
2 ¼
łyżeczki mąki pszennej
¼
łyżeczki cynamonu
Wszystkie
składniki gotować na małym ogniu, aż masa zgęstnieje. Ostudzić. Można całość blendować lub drobno posiekać.
Ciasto:
1
szklanka cukru:
250g
masła
1 jajko
½
szklanki mleka
3 ½
szklanki mąki pszennej
2
łyżeczki proszku do pieczenia
½
łyżeczki soli
1
łyżeczka ekstraktu waniliowego
Masło
utrzeć z cukrem. Dodać jajko. Wlać mleko i ekstrakt waniliowy. Wsypać suche
składniki. Zagnieść ciasto. Rozwałkować na grubość 0,5 centymetra. Szklanką wycinać krążki. Na jeden krążek nałożyć nadzienie.
Przykryć drugim krążkiem. Brzegi zlepić za pomocą widelca. Piec w temperaturze 180°C przez 15 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz