U nas na Podkarpaciu nie ma cebularzy.
Mamy cebulaki. Niby niewielka różnica ale oba te wypieki różnią się delikatnie
smakiem. Cebulaki mają lekko słodkie ciasto i mocniej doprawiony farsz. Farsz
do cebularzy smaży się na dość sporej ilości masła. Przez to cebula mięknie i
karmelizuje się. No i ten mak, u nas niespotykany. Tak czy siak, cebularze to
był udany wypiek. I bardzo smaczny. Znaleziony na stronie Zjem To. Polecam.
Naprawdę warto spróbować.
CEBULARZE
LUBELSKIE
Ciasto:
500ml
ciepłego mleka
100g
świeżych drożdży
2
żółtka
100ml
oleju
2 łyżki
cukru
4
łyżeczki soli
Z
drożdży, cukru, 2 łyżek mąki i 1/3 ciepłego mleka zrobić rozczyn. Odstawić na
15 minut. Pozostałe składniki przełożyć do miski. Wlać rozczyn. Wyrobić ciasto.
Odstawić w ciepłe miejsce na 1 godzinę. Ciasto podzielić na 20 części. Każdą
rozwałkować na kształt koła. Na środek nałożyć farsz. Cebularze przełożyć na
blachę. Odstawić na 30 minut. Wierzch smarować roztrzepanym jajkiem. Piec w
temperaturze 200°C
przez 15 minut.
Farsz:
5 cebul
100g
masła
1 łyżka
oleju
2 łyżki
maku
1
łyżeczka soli
½
łyżeczki pieprzu
Pokrojoną
cebulę smażyć na maśle z olejem. Przyprawić. Wymieszać
z makiem. Wystudzić.